Na chałkę z rabarbarem zużyłam:
150g rabarbaru(u mnie były to dwa laski nie za grubego rabarbaru)
450g maki typ 650 (ostatnio kupiłam mąkę w młynie Oliwskim,jak byłam zwiedzać Gdańsk ,jest to chyba jeden z najstarszych młynów w Polsce które po dziś dzień funkcjonują)
60g cukru
1 jajko
8g drożdży suszonych instant
200ml-250ml letniego mleka( wszystko zależy od suchości maki)
50g zimnego masła
Obrałam rabarbar i pokroiłam go na małe kawałki.
Do miski dodałam mąkę,cukier,drożdże,jajko oraz letnie mleko(powoli dolewałam żeby nie wyszło mi ciasto za wodniste) i wszystko to razem zmieszałam jak już się dobrze połączyło, ja wtedy dodałam pokrojony na małe kawałki rabarbar i ponownie wszystko to połączyłam w jedna całość.
Wyjęłam z lodówki 50g masła i małymi kawałkami wmieszałam do ciasta.
Wszystko to szybciutko wyrobiłam na jednolitą masę.
Odstawiłam w misce na bok do wyrośnięcia na ok 1h(jedna godzina).
Po tym czasie wyłożyłam ciasto na stół podsypany mąką i rozdzieliłam to na 3 części i później każdy kawałek turlałam jak na kopytka i jak miałam już 3 wałeczki to zaczęłam je pleść w warkocz.
Tak upleciony warkocz włożyłam do keksówki (wyłożonej papierem do pieczenia)i odstawiłam na 30 minut do ponownego wyrośnięcia ,można posmarować chałkę białkiem lub mlekiem.
Po tym czasie wstawiłam keksówkę z chałką do nagrzanego piekarnika do 190C (grzanie góra-dół)na 30 minut .
Po upieczeniu wyjęłam ja z keksówki na kratkę do całkowitego wystygnięcia.
Moim zdaniem rabarbar jest mało wyczuwalny i tak lubię bo był troszkę kwaskowy( a tak w chałce nie było czuć jego kwaskowatości).
Jak zrobicie sami taką chałkę podzielcie się zdjęciami na blogu.
Życzę smacznego
