Przepis na tą pyszną sałatkę śledziową też znalazłam na jednej z grup z Fb.
Lubię szukać nowych smaków na matiasy (dlatego co i rusz jak znajdę ciekawy przepis to staram się go zrobić i tymże przepisem podzielić się na blogu).
Do przyrządzenia sałatki śledziowej użyłam:
2 płaty matiasów
kawałek białej części pora
1/2 jabłka
2 jajka
2 ogórki kiszone
2 łyżki majonezu(u mnie zawsze używa się Kieleckiego ,z racji tego że ma dobry skład)
2 łyżki jogurtu naturalnego
przyprawy:sól,pieprz czarny mielony,natka pietruszki
Śledzie wymoczyłam (zmieniając im w miedzy czasie kilka razy wodę).
Jajka ugotowałam na twardo.
Jak jajka już ostygły pokroiłam je na kosteczkę(lub można też je zetrzeć na tarce duże otwory )dodałam pozostałe składniki czyli starte na tarce o dużych oczkach jabłko,białą część pora(pokrojoną jak najdrobniej),ogórka kiszonego pokrojonego w kosteczkę(lub jak ktoś lubi może go starkować ),do tak połączonych składników dodałam z osobnego kubeczka (majonez połączonym z jogurtem oraz doprawiony do smaku solą,pieprzem i natką pietruszki (posiekana drobniutko).
I na końcu dodałam pokrojone(w 2-3 cm kawałki) matiasy.
Wszystko to razem połączyłam i odstawiłam do przegryzienia się do lodówki na jakieś choć 30 minut.
Do tej sałatki można tez dodać np. czerwoną fasolę z puszki(ale ja nie miałam wtedy w domu ,wiec jej nie dodałam).
Sałatka jest pyszna jak dla moich domowników i na pewno nie raz jeszcze zagości w moim domu.
Napiszcie mi w komentarzach jak Wam smakowała?,a może macie swoja ulubioną sałatkę z dodatkiem matiasów,to zapraszam do podzielenia się przepisami.
Życzę smacznego
Szukając(w necie) bez przerwy nowych potraw na śledzie natrafiłam na śledzie z ajvarem i pomyślałam sobie dlaczego by i tego przepisu nie wypróbować ,a ze miałam ajvar (co prawda nie ostry jak było na blogu ale zwykły ajvar to i tak postanowiłam zrobić w/w śledzie).
Do przyrządzenia w/w śledzi zużyłam:
500g matiasów
1 cebula
1 liść laurowy
2 ziarenka ziela angielskiego
oliwa
słoiczek koncentratu pomidorowego
2-3 łyżki ajvaru
przyprawy:sól,pieprz,papryka w proszku słodka
woda
2-3 łyżki miodu
Matiasy wymoczyłam z nadmiaru soli (ja wylewałam kilka razy wodę).
Jak już nie czułam w nich smaku soli osuszyłam w ręczniku kuchennym i pokroiłam na mniejsze kawałki.
Cebulę pokroiłam na kosteczkę i na dno garnka(lub patelni ale głębszej) wlałam z łyżkę oleju ryżowego następnie dodałam cebulę i chwilkę to podsmażyłam(ok. 5 minut) ,ale nie spiekłam i później oddałam ziele i listek ,a następnie wody (nie gorącej) .
Gotowałam to wszystko ok.5 minut .
Następnie dodałam koncentrat pomidorowy i ajvar i przyprawy oraz miód(proszę tyle dodawać koncentratu i ajvaru żeby miało to smak,myślę ze jak się doda ajvar pikantny to będzie ostrzejsze w smaku i wtedy mniej i przypraw trzeba dodać,ale tu specjalnie nie pisze ile dodać koncentratu i pieprzu ani papryki bo każdy dodaje tyle do swojego smaku) chwile to razem pogotowałam (tak z 4 minuty).
Odstawiłam na bok żeby przestygł.
Do słoika wrzucałam kolejno matiasy kawałki i zalewę z koncentratu i ajvaru,a następnie zakręciłam słoik i wstawiłam go do przegryzienia sie do lodówki.
Jak dla mnie to na 2 dzień już się super matiasy przegryzły wiec wyłożyłam je na talerzyk żeby zrobić zdjęcie(bo wiem z doświadczenia ze matiasy z czym by nie były szybko znikają ).
W domu mówią ze były najsmaczniejsze jakie do tej pory robiłam? ,następnym razem zrobię z ajvarem ostrym (już nawet go kupiłam) zobaczymy jakie te będą w smaku.
Co by nie mówić i tak jak spotkam na necie jakiś inny przepis na matiasy to na pewno go wypróbuję i tu na blogu tym się podzielę.
Polecam smaczne matiasy i szybko się je robi.
Życzę smacznego
Ten przepis podobnie jak przepis na śledzie w majeranku link znalazłam na jednej z grup na FB.
Matiasy podobnie jak przy poprzednim przepisie robi się bardzo szybko .
I tu też zrobiłam matiasy z dwóch płatów śledzi żeby posmakować czy przypadną nam do smaku.
(na talerzu widać również matiasy w majeranku oraz po kaszubsku-wszystkie przepisy znajdziesz u Mnie na blogu)
Do przyrządzenia matiasów w musztardzie użyłam:
2 płatów matiasów
1,5 -2 łyżek majonezu(ja używam tylko majonezu Kieleckiego ponieważ ma bardzo dobry skład)
1 łyżeczka musztardy czeskiej(delikatnie ostra) jeśli nie lubisz jej ostrości dodaj innej musztardy
2-3 łyżki śmietany 18%
1-2 łyżeczki musztardy francuskiej (z całymi ziarnami gorczycy)
1/2 łyżeczki curry
Obie musztardy ,śmietanę,majonez oraz curry dokładnie zmieszałam
Matiasy(wymoczone z soli) pokroiłam na 2-3 cm kawałki i zalałam zrobionym wcześniej sosem,a następnie włożyłam do słoiczka i na dobę do lodówki ,aby się "przegryzły".
Te matiasy mi osobiście smakowały bo była wyczuwalna musztarda czeska ,ale jeśli nie lubisz nic ostrego to daj inna musztardę może z musztardą sarepską ci posmakuje(warto poeksperymentować).
Daj znać jak ci poszło z którą musztardą lepiej ci smakowało?
Życzę smacznego
Przepis na matiasy z majerankiem znalazłam na jednej z grup na Fb.
Przyrządza się je bardzo szybko ,ale są mocno czosnkowe(mi to nic, a nic nie przeszkadza),ale wolę uprzedzić.
Pani ta dała przepis na większą ilość matiasów ,ale ja dla spróbowania zrobiłam z dwóch płatów matiasów(dlatego też musiałam ilości podane przez tą panią zmniejszyć) .
(zdjęcie przedstawia również matiasy w musztardzie oraz matiasy po kaszubsku-wszystkie przepisy dostępne u Mnie na blogu)
Do sporządzenia matiasów z majerankiem użyłam:
2 płaty matiasów
2 ząbki czosnku
1 łyżka majeranku
olej
Płaty moczyłam w wodzie tyle razy żeby już nie czuć w nich soli.
Następnie pokroiłam je na 2-3 cm kawałki .
W miseczce wymieszałam majeranek z czosnkiem 1(ząbek) przeciśniętym przez praskę oraz oliwą i czosnkiem pokrojonym w cieniutkie plasterki(1 ząbek) wszystko to wymieszałam i dodałam do pokrojonych matiasów.
Wszystko to razem wymieszałam i włożyłam do słoiczka (aby przez dobę się "przegryzło").
Muszę powiedzieć że mi osobiste te matiasy smakowały (bo ja lubię czosnek) ,ale innym nie za bardzo przypadły do smaku właśnie z powodu tego że przeszły czosnkiem.
Dlatego zrób sobie tak jak ja z dwóch płatów matiasów na próbę ,to nie będzie za dużo kawałków i jeśli nie przypadną ci do gustu zawsze powolutku je zjesz .
Ja na pewno jeszcze je kiedyś zrobię bo mi smakowały.
Zajrzyj na inne moje przepisy na śledzie (może któryś przepis jednak ci posmakuje?)
Życzę smacznego
