sobota, 4 sierpnia 2012

Jedzenie w upał

Upał wymaga specjalnej diety, należało ją stosować na przełomie czerwca i lipca. Mimo że jest już chyba po, warto jeszcze przez chwilę jeść produkty, które w upały bywają zalecane, żeby zminimalizować obciążenia, jakie mogły wtedy powstać. Proponuję dziś dwa owoce: porzeczkę i grejpfrut.
Porzeczki są latem idealnym źródłem wody. W czasach, gdy nie było tak rozwiniętego handlu, a więc nie było takiego mieszania produktów i każdy jadł to, co mu rosło w jego własnej strefie klimatycznej, właśnie białe i różowe porzeczki dostarczały witamin, mikroelementów i wody. Białe i różowe porzeczki chłodzą organizm. Nie są idealnym owocem do długotrwałego przechowywania, więc najlepiej jeść je prosto z krzaka, na świeżo, gdy na nim są. Natomiast czarna porzeczka ma silne działanie lecznicze. Wiadomo, że latem żywność szybciej się psuje. Może więc dochodzić do rozwoju bakterii i do zatruć. Czarna porzeczka to zwalcza. Zawiera antocjanozydy hamujące rozwój bakterii, nawet groźnych, takich jak e.coli, dlatego była od zawsze w medycynie ludowej stosowana przy zatruciach i wywołanych nimi biegunkach. Czarna porzeczka koi i łagodzi podrażnienia, także podrażnienia błony gardła. W dawnych czasach dżemy z czarnej porzeczki były zalecane jesienią i zimą. Wtedy, gdy pora roku sprzyjała w naturalny sposób infekcjom gardła. Dziś czasy się zmieniły. Infekcje gardła są na porządku dziennym także latem, a to za sprawą klimatyzacji w autach i głupiemu zwyczajowi jadania i picia zimnych produktów spożywczych i napojów. Dlatego sok z czarnej porzeczki przydaje się przez cały rok.
 Grejpfruty
Starożytni Grecy znali już ten owoc oraz jego lecznicze właściwości. Przede wszystkim leczono nim zatrucia. A że o rozwój bakterii w kraju, w którym przez ¾ roku są upały nietrudno, wiadomo było, że konieczne będzie dobre zbadanie leczniczych właściwości dostępnych w Grecji roślin. W starożytnych księgach medycznych odnotowane są przypadki odratowania z zatruć kuracją z grejpfruta. Grejpfrut jest genialnym owocem na upały. Dostarcza wody, mikro i makroelementów. Ale jego lecznicze działanie nakierowane jest głównie na mięsień sercowy. A że likwiduje też skutki stresu i czyści tętnice, jego potrójne pozytywne działanie na serce sprawia, że jest na liście produktów stosowanych w profilaktyce zawałów. Osoby mające jakiekolwiek problemy kardiologiczne, powinny jadać grejpfruty przez cały rok, ale w okresie lata – koniecznie! Grejpfruty są też konieczne w diecie osób, które palą papierosy. Papieros ma działanie wysuszające, w upały powinno się w ogóle nie palić! Ale że z nałogiem nie dyskutuje się logicznymi argumentami, podpowiadam tylko, że palacze latem jedzą grejpfruty, jak sercowcy. Grejpfruty obniżają „zły”, podnoszą „dobry” cholesterol i nie dopuszczają do zmian miażdżycowych (podwyższone ciśnienie, szumy w uszach, podskórne wybroczyny). Lecznicze pektyny są w białych ściankach rozdzielających miąższ, dlatego jada się grejpfruty w całości, obierając je tylko z zewnętrznej skórki. Grejpfruty wykazują działanie przeciwnowotworowe, zwłaszcza w leczeniu nowotworów żołądka i trzustki. (Przy nowotworach trzustki, do diety dodaje się duże ilości marchewki). 
Grejpfruty poprawiają pamięć. Jadają je więc ludzie starsi i zabiegani oraz dzieci w wieku szkolnym. Ale nie tylko. Każdy, kto ma dosyć zapominania i konieczności notowania wszystkiego na wciąż gubiących się kartkach, niech się z grejpfrutami polubi. Grejpfrut zawiera bardzo dużo witaminy C. Zawiera też sporo witaminy B1 i P.  Składniki zawarte w grejpfrucie przyspieszają przemianę materii i stabilizują emocje. Grejpfrut jadają więc i nerwusy, i osoby aktualnie będące w silnym stresie. Im ciemniejszy owoc, tym więcej w nim korzystnych składników. Zawsze akcentowałam, że jestem dietetykiem – makrobiotykiem, czyli osobą propagującą jadanie produktów z własnej strefy klimatycznej. Dla grejpfruta robię wyjątek. Jest jedynym cytrusem, do którego mogę uczciwie zachęcać.dietetyczka U.Kwiatek - Źródło L.O -
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drukuj

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...