niedziela, 25 lutego 2018

Planeta Organica - Odmładzający Krem Przeciwzmarszczkowy do Twarzy



Jakiś czas temu szukając naturalnych kosmetyków (i po opiniach z Fb) zainteresowałam się Firmą Planeta Organica (ze ponoć ich produkty są naturalne i dobrej jakości ) tak tez zakupiłam kilka kosmetyków owej firmy w jednej z internetowych hurtowni.

Dzis napisze swoje odczucia po używaniu kremu którego pełna nazwa brzmi-

 Odmładzający Krem Przeciwzmarszczkowy do twarzy aktywator młodości 75ml .


Krem ten jest z serii Secrets of Arctica i jak można się domyślać "główny "składnik powinien pochodzić z mórz arktycznych.

A teraz kilka zdań o owym kremie które podaje za pozwoleniem owej hurtowni w której go kupiłam-

Z zimnych wód Morza Norweskiego wydobywają jeden z najcenniejszych na świecie gatunków alg stosowany w kosmetologii.

Mistrzowie pod względem zawartości białka i mikroelementów algi Morza Norweskiego są w stanie nie tylko spowalniać proces starzenia, ale także przywracać dojrzałej skórze młody wygląd.

Czerwone, brązowe algi: laminaria, fucus, porphyra i palmaria palmate zwiększają dopływ tlenu do komórek, stymulują produkcję kolagenu i elastyny, są naturalnymi antyoksydantami.

Płynny kolagen odbudowuje skórę od wewnątrz, poprawia jej elastyczność i podkreśla kontury twarzy. Kolagen pochłania i zatrzymuje wilgoć w komórkach skóry, co jest jednym z najważniejszych czynników wpływających na redukcję zmarszczek.

Witamina E zajmuje pierwsze miejsce wśród witamin antyoksydacyjnych, przedłuża piękno i młodość skóry.

Witamina E w kapsułkach przenika do głębszych warstw skóry wspierając procesy odmładzania i wzmacniając działanie składników aktywnych.




Jak dla moje cery ,krem ten spisał się dobrze,a nawet mogę powiedzieć ze bardzo dobrze .

Używałam go co prawda tylko na noc ,ale myślę ze i pod makijaż byłby dobry.

U Mnie krem ten wchłaniał się bardzo szybko ,szybko zapominałam ze go rozsmarowałam.

Także Ja serdecznie go polecam,ale.......no właśnie jest jedno ale ,jak dla mnie (choć to go nie zdyskwalifikuje) ale ma zapach alg (czyli taki wodorostowy ) .

Jeśli ktoś nie lubi tego zapachu to ciężko mu będzie się przyzwyczaić do tego ze przez jakiś czas po posmarowaniu twoja twarz będzie pachnieć wodorostami.

Choć ten zapach nie utrzymuje się długo,ale jednak to właśnie zapach może odstraszać ludzi od wypróbowania i używania owego kremu.

Ale jak dla mnie można sie przełamać i spróbować go używać.

Nie zauważyłam jakiś rewelacyjnych oznak ,ale przecież nie o to mi chodzi,dla mnie najważniejsze aby posiadał dużo składników naturalnych i dobrze sie wchłaniał(bo osobiście nie lubię jak mi się twarz świeci) i dlatego muszę dobierać kremy ,które sa dla mojej cery dobre (czyli maja opis ze sa do cery tłustej lub ew. mieszanej).

Zaraz podam skład owego kremu
Skład (INCI): Aqua enriched with Palmaria Palmata Extract (wyciąg z czerwonych alg), Glycerin, Laminaria Angustata Extract* (organiczny ekstrakt z laminarii), Fucus Vesiculosus Extract (ekstrakt z fukusa), Porphyra Tenera Extract (ekstrakt z porphyry), Caprylic /Capric Triglyceride, Sodium Polyacrylate, Allantoin (alatoina), Collagen Amino Acid (aminokwasy kolagenu), Hydrolyzed Rice Bran Protein, Glycine Soja (Soybean), Protein Oxido Reductases (kompleks peptydów roślinnych), Vitamin E Microcapsules (mikrokapsułki z witaminą Е), Panthenol (prowitamina В5), Organic Simmondsia Chinensis Seed Oil* (organiczny olejek jojoba), Kathon, Parfum

*składniki organiczne







Wszystkie kosmetyki kupuję za własne pieniądze (nikt mi ich nie sponsoruje) oceniam to co sama czuję (a nie to co producent "każe"lub "sugeruje"mi napisać o kosmetyku przysłanym przez niego).


Czyli jest to Moje zdanie o tym kosmetyku i moje odczucie jak on się sprawdził na mojej twarzy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drukuj

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...