Przeczytałam ciekawy artykuł w gazecie i ponieważ wiadomości są bardzo ciekawe postanowiłam wszystkim udostępnić ten artykuł i sama wprowadzić smoothie do swojego życia ,co prawda od jakiegoś roku mam Blender do koktajli (ale bardzo mało go używałam ,po prosu wolę soki niż smoothie,a ze teraz na razie nie robię soków bo marchewka dopiero co z ziemi wyszła i kilo marchwi na sok o byłby nie lada wyczyn ją obrać ,a po drugie jak na razie widzę że sprzedawana jest jeszcze w pęczkach) dlatego też zainteresowałam sie smoothie (robię już różne smoothie cały tydzień i muszę powiedzieć że super sprawa ,ja osobiście robię z tego co mam akurat w lodowce i tak w tym tygodniu w każdym smoothie były liście jarmużu i ogórek (to taki mój numer jeden ,ale na pewno będę zmieniać owe warzywa ,a z owoców to wkładam jednego banana i czarna porzeczkę ,troszkę malin , kiwi ) i powiem tak każde smoothie jest inne inny ma smak (myślę ze tu jest duuuże pole do popisu ,aby robić te owoce i warzywa co się lubi ,a może nawet te co się nie lubi ???bo kto lubi zjeść taki surowy jarmuż????no ja nie umiałam go wykorzystywać jak do tej pory od czasu do czasu dawałam go do soku ,a po za tym do niczego więcej nie umiałam go zużyć ,a tu proszę super jego wykorzystanie zdrowotne,a teraz artykuł który mnie zainspirował do robienia fajnych smoothie.
Smoothie na dobre zastąpiło swojskie koktajle, ale różni się od nich czymś więcej niż modną nazwą.. Ten napój komponowany jest przede wszystkim z roślin ,owoców i warzyw bogatych nie tylko w cenne prozdrowotne składniki ,lecz także chlorofil ,zwany roślinnym odpowiednikiem ludzkiej krwi.
Pomysł na pierwsze smoothie pojawił sie w Stanach Zjednoczonych w latach 60.Szybko stało sie ono napojem hipisów ,hołdujących naturalnej ,roślinopodobnej żywności. Jednak dopiero lata 90 i moda na zdrowy styl zycia uczyniły z produkcji tych zielonych koktajli naprawdę dochodowy biznes. Tym bardziej ze picie smoothies ma faktycznie wymierne korzyści dla zdrowia i zalecają je właściwie wszyscy lekarze oraz dietetycy.
Komponowanie odpowiednich mieszanek staje sie przy tym coraz bardziej przemyślane i wyspecjalizowane tj. przeznaczone do wspierania leczenia konkretnych dolegliwości czy chorób np. alergii, cukrzycy, spadku odporności .Juz nie tylko kawiarnie i restauracje przesigaja sie w oferowaniu jak najbardziej dopracowanych połączeń ,lecz także coraz popularniejsze cateringi dietetyczne ,w których niejednokrotnie odpowiednio dobrane składniki napoju pozwalają mu w pełni zastąpić jeden z tradycyjnych posiłków.
Przyjęło sie ze napoje nie syca.To nieprawda .Podobnie jak dobrze skomponowane zupy ,smoothie mogą skutecznie zaspokoić głód. Podstawowa zasada ich przygotowania jest zmiksowanie 60proc. świeżych bądź mrożonych owoców i 40 proc. zielonych warzyw liściastych.
Z owoców wybiera sie przede wszystkim te słodkie i mięsiste, aby finalnie napój miał odpowiednia ,przyjemna konsystencje .Sa to np. banan ,awokado, mango, brzoskwinia,jabłko, ananas, gruszka czy kiwi. Zielona bazę stanowi zwykłe połączenie dwóch zielonych warzyw,np. rukoli i szpinaku albo selera naciowego i pietruszki,ale warto sięgnąć tez po mniej popularne liście rzodkiewki ,natkę marchwi, liście botwinki lub kalarepy ,jarmuż oraz pokrzywę. Doskonałym dodatkiem sa również zioła -bazylia, mięta, melisa, zielona herbata, oraz kiełki -brokułu ,lucerny, rzodkiewki, fasoli mung, słonecznika.
Obowiązuje zasada ,ze im bardziej zielone smoothie ,tym lepiej. Ponadto jeśli chcemy ,aby było przy tym pożywne ,nie możemy pominąć składników bogatych w białko i błonnik np. orzechów ,pestek (np. dyni) ziaren ,mleka sojowego czy kokosowego oraz odrobiny dobrego tłuszczu ,który pozwoli wchłonąć sie witaminom i minerałom z mieszanki np. łyżeczka oleju z pestek winogron.
Roślinny barwnik czyli chlorofil odpowiedzialny za fotosynteze tj. pochłanianie światła słonecznego ,bywa -całkiem trafnie -nazywany żywą krwią roślin .Jego cząsteczki sa doskonałym odpowiednikiem hemu występującego w ludzkiej krwi i zajmującego sie transportem tlenu .Różnica polega na tym ,ze w centrum hemoglobiny znajduje sie atom żelaza ,a w centrum chlorofilu -atom magnezu.
Im więcej chlorofilu w organizmie ,tym więcej bakterii aerobowych, które sa najlepsza flora jelitowa produkują witaminy i enzymy oraz utrzymują zdrowy zasadowy odczyn w naszych jelitach. Oprócz zbawiennego wpływu na przewód pokarmowy chlorofil wspiera regeneracje czerwonych krwinek i innych komórek ciała.
Dzięki temu przyczynia sie on do złagodzenia niemal każdej choroby, w tym wielu odmian raka. Stanowi też świetną ich profilaktykę. Pomaga m.innymi :poprawić krążenie krwi, szczególnie w kończynach dolnych, dzięki czemu wpływa na zmniejszenie żylaków i zapobiega zatorom, zapobiegać mutacjom komórek, przywrócić właściwe pH organizmu, oczyścić z toksyn ,zwłaszcza jelita i wątrobę, dostarczyć żelazo, odkazić rany, wyregulować menstruacje i produkcję mleka u matek karmiących ,poprawić stan podrażnionych dziąseł ,złagodzić ból gardła ,zapalenie migdałków i inne stany zapalne, a także wrzody czy hemoroidy.
Polega właśnie na tym ,ze sa one doskonałym źródłem chlorofilu. Co więcej w jednej szklance tego napoju mieści sie go tak dużo ,ze na rynku nie ma na razie niczego konkurencyjnego .Tylu zielonych liści ,ile da sie zmiksować , nie dalibyśmy rady zjeść w postaci np. sałatki czy zupy, w tej drugiej zresztą straciłyby na wartości podczas obróbki termicznej. Co więcej niektórych liści w ogóle nie spożywamy ,np. buraka czy natki marchewki ,choć zawierają wiele cennych składników, czasami nawet więcej niż korzenie ,bo albo nie są smaczne ,albo nie maja struktury ,która pozwoliłaby zjeść je na surowo. Zmiksowanie ich bardzo drobno na koktajl i dodanie innych smaków rozwiązuje te problemy.
Uwaga! Składniki smoothies należy zmieniać ,aby dostarczyć organizmowi jak najwięcej rożnych witamin i minerałów ,a zatem jak najlepiej odżywiać. Warto pamiętać również o tym, ze właściwie każde smoothie można doprawić ,np. imbirem ,kurkumą czy cynamonem ,dosłodzić miodem lub suszonymi daktylami ,a także rozrzedzić ,choćby dodając wodę mineralną czy ...zielony ogródek.
Źródło Agata Legan L.O
To moje pierwsze smoothie (ale nie ostatnie) zdjęć za każdym smoohie nie będę robić nowych bo nieraz kolor jest taki "bury" szczególnie jak dodam czarną porzeczkę (zielony z czarnym wychodzi taki kolor brudny) także jak zrobię inne smoothie (nie z zielonymi liśćmi ) to wstawię tu zdjęcie.W tym zielonym smoothie jest--2łodygi selera naciowego,1 gałązka jarmużu(same liście) ,1 kiwi,1 banan,garstka kolendry,garstka natki pietruszki,woda.
A teraz zrobiłam inne smoothie :garść czarnej porzeczki,garść agrestu,listek mięty,dwa liście sałaty masłowej,pół banana,woda
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz