sobota, 25 lutego 2017

Pasztet jajeczny z koperkiem

Ponieważ lubię bardzo pasztety dziś postanowiłam  przygotować pasztet jajeczny z koperkiem .
Wiem wiem zaraz podniesie się larum ,tych co to nie jedzą jajek ze względu na swój cholesterol ,ale jak ktoś dobrze wczyta się w książki takich naturopatów jak Ryszard Grzebyk i pan Jerzy Zięba (choć on nie jest naturopata ,ale z jego książek można dowiedzieć się prawdy co tak naprawdę jest przyczyna za dużego cholesterolu i ze duży cholesterol to nic strasznego) ,niech sobie każdy wierzy w co chce ,ale wiem jedno--- albo jego świadomość cholesterolowa będzie na poziomie lat 80 albo na poziomie  XXI wieku.a tu link do ciekawego artykułu o cholesterolu-link
Dobra nie będę sie tu rozpisywać co wyczytałam z owych książek ,ale miałam podać przepis na bardzo smaczny pasztet jajeczny z dodatkiem koperku.


Do przygotowania pasztetu jajecznego z koperkiem potrzeba nam będzie:
12 jajek
  3 ziemniaki
  5 łyżek kaszy jaglanej lub manny (ja dałam kaszę jaglaną)
  pęczek koperku
 1 łyżeczka suszonej pietruszki
 1 łyżeczka suszonego koperku
 1 cebula
 1-2 ząbki czosnku
 5 łyżek startego sera żółtego (można dać ,ale nie trzeba)
 bułka tarta (jeśli nie mamy akurat w domu ani kaszy ani żółtego sera)
  przyprawy: sól,pieprz mielony,przyprawa do pasztetów(Dary Natury),szczypta kurkumy

10 jajek ugotować na twardo ,ziemniaki również ugotować (aby później je można było zetrzeć na tarce wiec ziemniaki żeby nie za bardzo się rozgotowały).
Kaszę jaglaną tez ugotować na miękko.
Na tarce warzywnej o drobnych oczkach zetrzeć jajka i ziemniaki.
Do jajek dodać czosnek (albo starty tez na tarce albo drobniutko posiekany) koperek świeży pocięty ,a także suszony jak i suszona natkę pietruszki.
W tym momencie można tez dodać kasze jaglaną(jeśli ktoś ja ugotował).
Wszystko to delikatnie połączyć i na koniec dodać 2 surowe jajka,starta na tarce (drobne oczka) cebulę i dosmaczyć przyprawami do smaku ,a także dodać starty żółty ser (jak ktoś chce i ma).
Próbowałam zrobić ten pasztet tez drugim sposobem ,gdzie zamiast całych 2 jajek dałam 2 żółtka,a białka na samym końcu ubite na pianę i muszę przyznać ze ta wersja mi lepiej smakowała (bo był wówczas jak mi sie wydaje pasztet "lżejszy") ale jak zapomnisz i od razu dodasz do pasztetu całe jajka to tez się nic nie stanie,przecież do tradycyjnego pasztetu jaki dawniej robiłam (jak jeszcze jadłam mięso) tez daje sie całe jajka .
Wszystkie składniki delikatnie połączyć i wylać pasztet do keksówki (wcześniej wyłożonej papierem do pieczenia) na wierzchu można zrobić ozdobne rowki (widelcem) i wstawić do nagrzanego piekarnika do 180C na 1h-1,15 minut.



Zycze smacznego
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drukuj

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...